Bilder Hotel Les Pyramides
Alle Bilder • 443Zimmer • 100Strand • 41Pool • 54Gastro • 67Außenansicht • 43Sport & Freizeit • 31Ausblick • 32Lobby • 7Garten • 22Sonstiges • 63Bilder Hotelier • 19
Widok na hotel od strony basenu
von Alicja • September 2010
Widok z basenu na nasze okno
von Alicja • September 2010
Hall w Les Pyramides
von Alicja • September 2010
Mały dwuosobowy pokój
von Alicja • September 2010
Widok z pokoju na ogród i basen
von Alicja • September 2010
Łazienka
von Alicja • September 2010
Basen
von Alicja • September 2010
Łazienka
von Alicja • September 2010
Zabawy w basenie
von Tomasz • August 2010
Morze
von Tomasz • August 2010
Basen
von Tomasz • August 2010
Plaża
von Tomasz • August 2010
Nasz pokoik
von Tomasz • Juli 2010
Widok na morze
von Tomasz • Juli 2010
Wieczorne widoki
von Tomasz • Juli 2010
Poranek
von Tomasz • Juli 2010
Tenis stołowy
von Tomasz • Juli 2010
po wyjściu z bungalowow taki oto widok w króciutkiej drodze na basen
von Anna • Juli 2010
Basen
von Anna • Juli 2010
drugiego dnia po zostawieniu napiwku :) chcę zaznaczyć, ze pościel byla zmieniana codziennie!!
von Anna • Juli 2010
widok na basen i hotel
von Anna • Juli 2010
na zdjęciu widzimy zabawy animatorów z dziećmi ;)
von Anna • Juli 2010
sans commentaires aucuns...
von Valerie • August 2008
Terrase qui commence à rouiller car la clim coule sans arrêt toute la journée et toute la nuit.
von Sabrina • August 2008
Ca donne une idée de la propreté générale de la chambre!
von Sabrina • August 2008
Lumière dans la chambre
von Sabrina • August 2008
Admirez la propreté de cette poignée : nous l'avons ouverte avec le coude, pour ne pas risquer de poser un seul doigt dessus...
von Sabrina • August 2008
L'un des nombreux plats du buffet... dégoutant
von Sabrina • August 2008
Sol du resto (ou plutôt de la cantine), juste à côté du buffet
von Sabrina • August 2008
Hotel miał trzy toalety ogólnodostępne w różnym stanie - w holu, przy basenia oraz przy nocnym klubie. Zdjęcia tej ostatniej nie ośmieliłbym się zamieścić, gdyż groziłoby to wojną polsko-tunezyjską. Ktoś, kto widział polską toaletę na nieczynnej od 20 lat stacji kolejowej to nie ma jeszcze pełnego wyobrażenia. Do tunezyjskiej toalety kierowała tabliczka, były napisy, oświetlenie sprawne, pomalowane schludnie, bez niecenzuralnych napisów. Natomiast zniewalał PRZEPYCH. Wszystko było przepchane. Kał wylewał się z muszli klozetowej, mocz z pisuarów. Na podłodze była taka maź grubości kilku centymetrów, że nie można było dypłynąć do muszli klozetowej. W kranach nie było wody, w spłóczce również.
Choćby kogoś "przycisnęło" nawet, to i tak nie poradzi.
von Wiesław • Juli 2008
Przy wyjściu z hotelu Les Pyramides powala nas niesamowity smród końskich odchodów. Kał jest zbierany do podwieszanych worków i wyrzucany do kontenera przy hotelu, natomiast koński mocz paruje wprost z ulicy. W promieniu około 100 m od przyhotelowego parkingu dla bryczek unosi sie niesamowity fetor. Raz, w ciągu dwóch tygodni widziałem ulicę zlaną przez polewaczkę wodą, ale było to w centrum miasta, w odległości około 1 km od hotelu. Pod hotelem nikt nie dba o czyste powietrze.
von Wiesław • Juli 2008
Ostre krawędzie, wykruszenia i spękania mozaiki, zostosowanej zamiast kafli jako wykładzina basenu i brodzika, a szczególnie na schodach prowadzących do wody, są przyczyną kilku skaleczeń nóg dziennie. Skaleczenie nogi uniemożliwia korzystanie z kąpieli w baseniu lub morzy z powodu słonej wody przez kilka dni.
Brodzik ma poza tym czarne od zagrzybienie fugi w ścianach, co w przypadku skaleczenia rodzi groźne skutki
von Wiesław • Juli 2008
w Internecie pojawiają się zdjęcia różnych łóżek w hotelu Les Pyramides, przyozdobionych przez sprzątaczki płatkami kwiatów. Wprawia to oglądających w zachwyt i podnosi rangę hotelu o 5 gwiazdek. Każdy by chciał spać codziennie w kwiatach. Podczas 2 tygodniowego pobytu wymieniono pościel tylko dwukrotnie. Zresztą, przez dwie pierwsze doby spaliśmy w brudnej pościeli po poprzednich gościach.
Fortel polega na tym, że sprzątaczki nie wymieniają prześcieradła na materacu, ale kładą na nim drugie, udrapowane prześcierało do nakrywania, a na nim płatek kwiatka. Widać to na zdjęciu, gdzie używane prześcieradło, leżące od tygodnia na materacu, jest pomięte (odciśnięte wzory materaca). Sprzątaczki nie wydają pieniędzy na kwiaty, ale uganiają się po trawnikach hotelowych, ogałacając resztki roslinności z płatków kwiatów. Nazywa to się - clining po tunezyjsku.
von Wiesław • Juli 2008
Nabeul, Les Pyramides
Fotografia obejmuje piękną czystą plażę i lekko wzburzone morze, z daleka widać parasole za hotelem Les Pyramides. Na pierwszym planie jest pozujący Tunezyjczyk.
von Kamila • Juli 2008
Tak wyglądają łóżka po wizycie sprzątaczki. Jest ozdobione kwiatami i liśćmi.
Les Pyramides, Nabeul
von Kamila • Juli 2008
Jak dziecko już było w "wesołym miasteczku", to może zaglądnąć na plażę przy hotelu. Na leżących tu metalowych puszkach też można pociąc nogę. Trafiaja się nawet zardzewiałe puszki, pampersy, buty, a o petach to nie wspomnę
von Wiesław • Juli 2008
Jak dziecko niewyżyte, to posłać je do "wesołego miasteczka", czyli na hotelowy śmietnik, stojący otworem. Na pewno się pokaleczy
von Wiesław • Juli 2008

Hotel Les Pyramides auf einen Blick
Möchtest Du uns etwas sagen?
Super! Dein Feedback hilft uns dabei, HolidayCheck besser zu machen!
Feedback abgeben
